sobota, 12 stycznia 2013

Wiosennie mi...

Zrobiło się naprawdę zimowo i wszystko przemawia za tym, że w tym roku ferie zimowe naszym dzieciaczkom dopiszą. Byle by im zdrowie dopisywało, tak jak tego śniegu dopisuje... No cóż nie można mieć przecież wszystkiego, ale warto mieć wspomnienia. Każda pora roku czasami jest złośliwa i płata różne figle. Dzisiaj znowu nie udało mi się wyjść w poszukiwaniu uroków zimy, dlatego znowu dodam zdjęcia wiosennych kwiatów z naszego zakątka:













Wiosennie mi i nic na to nie poradzę. Już planuję co i jak przekopać, gdzie co posiać. Zima wcale nie jest taka zła, daje czas na zaplanowanie i przemyślenie.
 




 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarze