czwartek, 14 lutego 2013

Orlikowo....

Ponieważ ta zima nie jest zimą jaką lubię, czyli ze słońcem, lekkim mrozikiem, skrzypiącym pod nogami śniegiem, tylko zachmurzona, z błotem pośniegowym na chodnikach, w którym grzęzną nogi i przemakają buty, dlatego tęsknię za wiosną. Na pociechę wkleję parę zdjęć, (może nie najlepszych), ale są namiastką wiosny, ciepłych i słonecznych dni. Dzisiaj moje ulubione orliki.








1 komentarz:

  1. Rozgrzałaś moje serce, ach.... jak ja bym chciała aby było już ciepło!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze